niedziela, 31 marca 2013

Marzyciel

Jestem Marzycielem i muszę wybierać drogę . Inaczej zabierzesz mój sen. Poza fantazjowaniem nic mi nie pozostaje. Tylko w snach czuje się bezpiecznie .Jest jedyny i był dla mnie stworzony. ,,Sam się urodziłem, więc też sam umrę. Przestań żyć za mnie.’’ Zapewne to bym powiedziała w rzeczywistości która nade mną dominuję. Prześladuje mnie przeszłość. Lęka teraźniejszość. Stawia w niepewności i przerażeniu przyszłość. Czasem o tym marzę, wiesz? O tym, by przestać żyć w tym świecie . By strzelić sobie w głowę, podciąć żyły, skoczyć z mostu, położyć się na torach.. Ale potem widzę twarze ludzi, dla których może jeszcze coś znaczę. Obym się nie myliła.. Pozostaje jeszcze mój wspaniały sen. Jestem tylko Marzycielem. Marzę o pokoju pomiędzy ludźmi i tolerancji. Lecz i oni się przydają czasem gdyż swoją nienawiścią motywują nas do dalszego działania.Nikt nie zapłacze przecież za nieznajomą osobą. Nadszedł czas, by poszukać szczęścia w zwykłych momentach..  Jestem Marzycielem ,a mój sen właśnie dobiegł końca..


Słowa

Sprawiam przykrość ludziom, choć wcale tego nie chcę. Próbuję obronić się przed atakiem, a sama zadaję rany. Zwykłe słowa mogą zniszczyć tak wiele a mimo to ludzie nie zdają sobie z tego sprawy.  Jeśli wypowiadasz je z gniewem bądź przygotowany na powiedzenie:
,,Goodbye my lover”
,,Goodbye my friend”
,, Byliście dla mnie ważni”
,,Chciała/ał bym znów czuć to co za tamtych szczęśliwych dni co nie powrócą  już nigdy”
Wolisz zranić czyjeś serce nie mówiąc mu tego prosto w twarz prawda? Żeby on spał z poczuciem winy że nie jest idealny. To tak boli czyż nie? Jak drzewo wiśni uczucia znów rozkwitną lecz do innej już osoby.. Wtedy będzie bardzo ciężko nie tylko by znów zaufać pozostałym lecz by i przebaczyć.


sobota, 30 marca 2013

Osoba

Jeśli się wyróżniasz to jesteś znienawidzony przez innych.
To chyba nieprzyjemne zostać podeptanym,ale deptać po kimś,to naprawdę miłe uczucie.
Czas nie leczy ran,on przyzwyczaja do bólu.
Nie można czegoś zyskać,niczego nie tracąc.
Gdzie jest miłość,tam ryzyko nienawiści.
Niech twoje szczęście będzie moim szczęściem.
Gdy pewna osoba jest dla ciebie ważna wtedy zrobisz wszystko by odczuwała radość gdyż wtedy oboje są szczęśliwi i odczuwają empatie.
To wspaniałe uczucie mieć kogoś kto w jednej chwili zmieni całe twoje życie.
W dodatku to będą zmiany na lepsze..

Ból



Czy znacie to uczucie?
Gdy przepełnia was osamotnienie ?
Przeszywający, ból psychiczny.?
Gdy czujecie się tak bardzo samotni .?
Tak bardzo bezradni wobec bólu, rozdzierającego waszą duszę?
 Powodującego łzy ?
Nie tylko te fizyczne ale również psychiczne ?
Jeśli nie jesteście naprawdę szczęśliwi. .?
Ich dusze są mroczne, serca twarde, a język kłamliwy.
Myśli mordercze, czyny podstępne ,a  sumienia uśpione.
 To psychopaci

Różnica pomiędzy żyletką a ludźmi



Słowa ranią jak żyletka ..A wiesz czym się od siebie różnią?
Tym, że rany zadane żyletką goja się i z czasem znikają,
Te od słów potrafią krwawić aż do śmierci.


Swoja własna droga życia

Bo jak się robi to co się kocha w życiu ,to nie ma ,że boli. Nikt nie ma prawa cię oceniać po tym  co robisz, jak wyglądasz czy co cię interesuję. Stereotypy wiele mogą zniszczyć ale także przez tych ludzi co nas potępiają robimy się silniejsi dzięki walce z nimi. Każdego dnia patrzę na radość bezbożników przechodzących przez me drogi życia. Sprawny umysł mam jednak martwe ciało. Nie jedną myśl psychodeliczną miałam. Wiem że nikt o tym nie wiedział bo nikt nawet nie chciał mnie pamiętać. Parszywe uśmieszki i dwulicowość w duszach. Nienawidzę słów ,,Nic nas nie rozłączy". Nawet słowa ,,Kocham cię" straciło już swą barwę. Chęć samobójstw właśnie przez nich nie jeden raz naruszyła moją duszę. Ludzie nie mają prawa. Oni zabić mnie nie mogą

piątek, 29 marca 2013

Empatia

Zwijam się w kłębek wełny.Stłumione myśli me nie dają mi spokoju.Zakrywam uszy mymi rękoma próbując nie słyszeć kłamstw oraz podłego śmiechu łoży szyderców. Dostrzegam mały promyk nadziei święcący tak jakby nigdy nie istniał.Dostrzegam go.Próbując dosięgnąć jego blasku coraz bardziej się pogrążam w mętliku niepewności który stworzył mi on. On wprowadził nie pokój w mym dotychczas spokojnym ciele. Chociaż wcale nie istnieje..tym sposobem stworzył chaos w mojej głowie.Myśl że nie mam osoby na której mogę się oprzeć nie daje mi spokoju.Która mnie przytuli i w swych ramionach ochroni przed resztą świata.Która wyszepcze mi cichym ale jednocześnie przeszywającym mnie na wylot słowa ,,Kocham cię". Której będę wierzyć.Która nie pozwoli mnie skrzywdzić.Która obdarzy mnie pocałunkiem śmierci.Jej ręką powierzę swe życie.Chce jedynie poczuć się bezpiecznie razem z nią i mieć świadomość że choć przez chwilę jestem szczęśliwa.Zaznać empatii do niej i odczuwać radość z błahych rzeczy.Dzielić z nią wspomnienia..uczucia..duszę..Tylko tego chce doznać.


Osobowość

Mam dwie osobowości.Jedna nieustannie pyta się "Czemu jeszcze żyję?" zaś druga ma instynkt psychopaty. Każdy ma uczucia więc spokojniejszej części mej duszy dałam na imię Sharon gdyż to imię kojarzy mi się z rozpaczą,pogardą oraz śmiercią.Czyli tym co ona opisuję.Druga nosi imię Anastazia.Kojarzy mi się ta nazwa z krwią,nożem,trucizną i wewnętrznymi organami.Nie mam pojęcia kiedy przychodzą i odchodzą lecz gdy łzy płyną z mych drogocennych oczu i gdy rozpacz przepełnia me ciało dając efekt kłujący w mym sercu to Sharon przemawia w niemym krzyku. Chce tym przekazać najczęściej słowa "Czemu to tak boli?Cierpię..przez ludzi.Błagam zlitujcie się i zabijcie mnie..". Lecz na to jej zawołanie Anastazia chcę wziąść nóż w rękę i skąpać się cała we krwi oraz torturować osoby co nie doznają już nigdy odkupienia. Czy to choroba że uważam że one także mają uczucia i własny umysł? Możliwe..lecz kocham je.One jedyne mnie rozumieją.Mimo że ich nie mogę poczuć to słyszę je.Widzę je w lustrze. Skoro głównie one żyją mym życiem to ja istnieje?Skoro one istnieją to ja także?

Doznanie

Uczucie torturowania.
Doznanie cierpienia fizycznego związanym z bólem psychicznym który nagle umilka.
Wydłubywanie oka i wyciąganie organów wewnętrznych z tą świadomością.
Piękne. 
Uczucie bycia skąpanym we własnej krwi która wylewa się od naszych wszystkich grzechów. 
Być raniona z nie własnej woli.
Siedzieć spokojnie i patrzeć na swoje odbicie w małym kawałku szkła.
Łzy w naszym drugim oku nie opuszczają go ani na moment lecz rozprasza go skóra rozdarta na strzępy.
Wszystko naruszone,poprzestawiane i zniszczone doszczętnie. 
Psychopatyczne pragnienie.
Uczucie mając zimny nóż w swoim martwym ciele.
Rana kłuta..
Rana otwarta..
Rana zamknięta..
Wszystko jedno.
Ważne jest odczucie..


Snuff czyli Rozwiać Nadzieję

Pogrzeb w mojej skórze wszystkie swoje tajemnice
Odejdź z niewinnością i zostaw mnie z moimi grzechami
Powietrze wokół mnie wciąż przypomina mi klatkę
A miłość jest jedynie przykrywką tego , co znów przypomina gniew

Więc jeśli mnie kochasz pozwól mi odejść
I ucieknij zanim się o tym dowiem
Moje serce jest zbyt mroczne by mi zależało
Nie mogę zniszczyć tego ,czego w nim nie ma

Przekaż mnie mojemu przeznaczeniu
Jeśli będę sam nie będę mógł nienawidzić
Nie zasługuję na Ciebie
Mój uśmiech zabrano dawno temu
Jeśli mogę się zmienić mam nadzieję ,że nigdy się o tym nie dowiem

Wciąż przyciskam do mych ust Twoje listy
I miłuję je częściami siebie , które delektują się każdym pocałunkiem
Nie potrafiłem przeżyć bez twojego światła
Ale to wszystko rozpadło się , gdy nie zgodziłaś się walczyć

Więc wstrzymaj oddech , a ja nie będę słuchał
Mam nadzieję że wyraziłem się jasno
Nie potrafiłaś nienawidzić wystarczająco by pokochać
I to ma niby wystarczyć ?

Chciałem jedynie abyś nie była moją przyjaciółką
Wtedy mógłbym Cię skrzywdzić
Nigdy nie domagałem się być święty
Moje ja zostało wygnane dawno temu
Nadzieja musiała umrzeć , bym pozwolił Ci odejść

Więc rozbij się o moje skały
I wyrzuć swoją litość z mojej duszy
Nigdy nie potrzebowałaś pomocy
Sprzedałaś mnie , żeby oszczędzić siebie

I nie będę słuchać , że Ci wstyd
Uciekłaś, wszyscy jesteście tacy sami
Anioły kłamią , by utrzymać kontrolę
Moja miłość została ukarana już dawno temu
Jeśli wciąż Ci zależy , nigdy nie pozwól mi się o tym dowiedzieć
Jeśli wciąż Ci zależy , nigdy nie pozwól mi się o tym dowiedzieć
~ Slipknot

My little Doll

Pamiętam jak nie chciałaś tego. Błagałaś o przebaczenie ,a ja patrząc na twoje skąpane w łzach oko wyjąłem je. Powolutku.. bezlitośnie. Krew spływającą po twym oziębłym policzku starłem równie zimną ręką. Nie mogłaś nic zrobić. Byłaś taka bezradna. My Darling.. My sweet Doll. Złamałaś mi serce. Mimo iż cierpię to i tak nadal dostrzegam twą nieziemską urodę. Chcę by chociaż ona trwała wiecznie.. Dlatego skarbie..będziesz moja.. mą lalką staniesz się.. stać się musisz. Masz me serce to ja w zamian chce ciebie. Oko za oko , ząb za ząb. Twe krzyki są za głośne. Wolałbym gdybyś krzyczała niemym głosem. Pocałunek śmierci mój niech cię teraz uraczy który zresztą będzie twoim ostatnim. My little Doll .. Goodbye..



czwartek, 28 marca 2013

Opuszczona Dusza..Opuszczone Pragnienie

Samotność..nie rozumiem tego..Nie..Je nie chcę tego zrozumieć. Boję się prawdy. Boję się cierpieć. Nie chce znów jej doznać.Nie chce znów być sama. Mimo mej kamiennej twarzy.Przeraża mnie rzeczywistość. Chcę..nie..Pragnę dostrzec jasne strony lecz nie potrafię. Nie mam osoby dla której jestem ważna..Czy to mnie właśnie dręczy?Czy tego właśnie chcę?Jakie jest moje pragnienie?Błądzę po moim umyśle który wygląda jak opuszczona opera lecz wdzięk ma bardziej po zapuszczonym zamku nigdy nie odwiedzanym.Skoro nikt go nie odwiedza to oznacza że nie ma duszy?Skoro nie ma duszy to i nie ma pragnienia,zachowania,uczuć..nie..znów się mylę.Ma uczucia.Także czuję ale nikt nie zwraca na to uwagi i tylko go niszczy oraz rani.Czemu właśnie on?Co zawinił?Ciągnie się po nim niemy krzyk wypełniony żalem oraz utratą..Kogo?Czego?A raczej..Czemu?Ciągle krwawi i wrzeszczy z bólu lecz ukrywa to.Boi się być bardziej potępiany.Zna ludzi.Dręczy go przeszłość.Cierpi z powodu teraźniejszości.Przeraża go przyszłość.Jest nie pewny.Łatwo go zachwiać.To czemu nadal stoi?Czemu się nie poddaje?Dlatego że mimo ran zadanych przez życie,kocha je.Dlaczego?Bo wie że i tak umrze i zazna spokoju.Tak.To stan mego umysłu co myśli szare i ponure lecz prawdziwe nosi w sobie.


Strata

Utrata osoby którą uważałeś za przyjaciela.Wtedy czujesz cierpienie w twym sercu. Czemu to tak boli? Czemu ręce mi się trzęsą? Czemu w moim głosie słuchać rozpacz? Czemu się tym przejmuję? Czemu o tym myślę? Czemu uważam że była kimś ważnym? Czemu żywię urazę?  Nie zdaje sobie z tego sprawy jak bardzo mi zależało? Za moje życie mnie znienawidziła.Czy samo moje istnienie jest grzechem? Jeśli tak,to przepraszam..już to się więcej nie powtórzy...Przepraszam ale nie mogę tego zrozumieć.Nie mogę poukładać myśli. Błagam niech ktoś mi pomoże..teraz..natychmiast..Niech przytuli mnie mocno i powie lodowatym,a zarazem dającym zrozumienie głosem ,,Nie jesteś sama". Niech mnie w swych ramionach ochroni przed przerażającym światem. Niech obdarzy mnie pocałunkiem śmierci. Niech ma me życie w swych rękach. Niech pokaże mi światło gdy będzie widnieć tylko mrok..Błagam..

Modlenie się o koniec

Codziennie modle się. Nie wiem do kogo. Nie mam Boga. W nic nie wierzę. Nie wiem co chcę przekazać w mych modlitwach. Nie wiem co chcę tym sposobem uczynić. Nie wiem właściwie czemu to robię. Nie wiem po co istnieję.  Mimo tego jednego tylko chcę. Błagam was, zlitujcie się i zabijcie mnie. Nie mam powodu do życia. Nikt nie zatęskni jak zginę. Zapomną po prostu. Nie jestem taka jak oni. Umrę sama. Czuję się jakbym samotnie niosła cierpienie tego świata. Ból nie opuszcza mnie ani na sekundę. Czemu jestem wrażliwa na cierpienie innych, a sama jestem potępiana? Czy kiedyś to się skończy?! Już wiem za co się modlę..za spokój. Do Śmierci. To mój Bóg. Wierzę w nią. Chcę przekazać że za długo odczuwałam nieprzyjemne odczucia. Uczynię swoją karę za me grzechy. Robię to by dowiedzieć się czy miałam jakąkolwiek wartość. Istnieję by zginąć. Narodziłam się by umrzeć..


Sarkazm

Sarkazm to ostatnia deska ratunku dla osób o upośledzonej wyobraźni.  Wylicz wszystkich dupków w pokoju, na pewno ci się nie uda. Więc nie jestem sam, cóż nie jestem sam. Jesteś kłamcą, jesteś oszustem, jesteś głupcem. Więc tak jak ja,  i wiesz ty też. Pan Ideał nie istnieje, mój mały przyjacielu i powiem ci to znów, i zrobię to ponownie. Wylicz wszystkich dupków w pokoju. Czemu chce mi się płakać od tej beznadziei co mnie otacza? Zajrzyj w głąb siebie zanim obwinisz wszystkich innych za zdradę, a ty robisz to ponownie. Żałosne.To jest sposób w jaki przypominasz mi kim tak naprawdę jesteśmy. Lecz ja czuję się jakbym był na tamtym już świecie. Krew darem życia , niekiedy śmierci lecz bardziej ze śmiercią idzie w parze.

 

Pęknięte serce

Palę wszystkie mosty które zbudowaliśmy razem.
Będę oglądał jak dławisz się sercami które łamiesz.
Zostawiam w spokoju każde słowo które wypowiedziałeś.
Idź do piekła bo moje serce już pękło.
Mimo tego uśmiecham się ze łzami w oczach by popatrzeć jak przegrywasz grę w której miałeś mnie zniszczyć.
Bycie znienawidzonym przez człowieka nie jest przyjemne wiesz?
Nietolerancja jest cechą głupców.


środa, 27 marca 2013

Gorzkie łzy

Czemu mimo iż nic nie zrobiłam płaczę?
Uczucie bycia znienawidzonym przez drugiego człowieka jest okrutne.
Ból przywiązał się do mnie.
Jak bezpański pies.
Przyzwyczaiłam się już do niego.
Co teraz mam zrobić..
Poddać się..?
Nie..
Nie po to byłam do tych czas nieugięta.
Nie chcę czuć już tych gorzkich łez.
Chce być szczęśliwa..
I będę.
Nieważne że w sercu będę nosić cierpienie ,a ciało będzie się pokazywało w ranach..
I tak będę się uśmiechać.


Gdyby...

Gdyby to był wyścig potrącił byś mnie?..
Gdyby to była gra nacisnął być opcje ,,Die" na mnie?..
Gdyby to było lodowisko na którym upadłam wbił byś mi łyżwę w twarz?..
Gdyby to był mój dom zabiłbyś mnie nożem i stertą żyletek?..
Gdyby to była szkoła raniłbyś mnie powoli słowami oraz czynami?..
Gdybyś miał taką możliwość zrobił byś to?..
Gdybym cię poprosiła zadałbyś mi rany kłute?..
Skoro tak bardzo mnie nienawidzisz to czemu tego jeszcze nie zrobiłeś?..

wtorek, 26 marca 2013

Ludzie

Sprawiam przykrość ludziom, choć wcale tego nie chcę.
Próbuję obronić się przed atakiem, a sama zadaje rany.
Oddałabym wszystko, co mam za chwilę spokoju.
O wieczny przestałam już prosić.
Nie możesz wiedzieć, dokąd zmierzasz, nie wiedząc, gdzie dotąd byłeś..
Też tak czasem macie?
Nie wiadomo w co włożyć ręce, bo nic Wam nie wychodzi.
Macie powoli dość, ale idziecie dalej.
I po co? By być dalej wyśmiewanymi..
Każdy ma prawo pogrzebać  tajemnice własnej przeszłości w mrokach swojej pamięci.
Dopiero w znacznej odległości od ukochanego, widzimy, że miłość to nie tylko związek ciał, ale przede wszystkim dusz.

niedziela, 17 marca 2013

Ask i Sława

,,Ask" to taka stronka na której zadaje się poszczególnym ludziom poszczególne pytania.Lecz większość nastolatek kłóci się tam i pisze bezwartościowe zdania typu ,,jesteś zajebista!<3333". Jeśli jakaś tam osoba jest bardziej na nim rozpoznawalna to nie znaczy że jest ,,sławna" i powinna robić jakieś ,,zloty fanów". Nie mówię że to źle ale wtedy również można powiedzieć że blogerka zwykła robi także takie spotkania.,,Sławna osoba" to taki człowiek co jest rozpoznawalny na bardzo duży obszar typu"
YouTube - Pewdiepie
Telewizja - poszczególne gwiazdy (zależy jaki program się ogląda)
Muzyk- Bob Marley,Ozy Osbourne,Micheal Jackson,Tupac,Slash,Madonna,Cher ( Nie,nie Cher Loyd), Marilyn Manson,Freddie Mercury
To naprawdę bardzo barwne postacie i radzę dowiedzieć się o nich więcej.Wszystko oczywiście zależy od ,,sławności" skąd się pochodzi.
                                                                   ~ Anastazia

piątek, 15 marca 2013

Muzyka

Dzisiejszy temat to muzyka.Każdy ma swoje upodobania w tej kwestii.Jest wielu artystów muzycznych ponieważ to także sztuka.Są różne jej podtypy.Np,;
- Techno
- Pop
- Rege
- Metal
- Rock
- Klasyczna
Lecz słuchacze niektórzy nie szanują wyboru innych.Ja jestem przykładem słuchacza tolerancyjnego i wybrałam rodzaj klasyczny,metalowy,rockowy itp.Stereotypy mylą często bo według ich logice to jak słuchasz:
Techno lub Pop - Plastic
Rege - Brudas i Pijak
Metal lub Rock - Osoba Wyznająca Satanizm
Klasyczna - Drętwa Osoba
Nie należy oceniać ludzi po wyborze ubioru,muzyki lub wyglądu lecz trzeba uszanować ich wybór.Zachowanie to inna bajka.Czasem mieszają się te rodzaje tworząc inny ich podtyp np,;
Metal + Klasyczna = Symfoniczny Metal (Zespół : Nightwish) Mimo że wiele ludzi próbuje zniszczyć poszczególne gatunki i większość o nich nie pamięta to one i tak będę istnieć w setkach milionów fanów.
                            ~ Anastazia

czwartek, 14 marca 2013

Nonsens

Chciałam być sama i byłam.Także teraz jestem.Czy tego właśnie chciałam?Czy chciałam wylewać te gorzkie łzy i czuć kłucie w sercu?Czy chciałam być pogrążona w rozpaczy..samotności..otchłani umysłu?Skoro tego życzyłam to czemu jestem smutna..Czemu wylewam łzy..Czemu boli serce..Czemu istnieje?Skoro przez rodziców przychodzimy na  świat to mogą nam dać sens istnienia?..Nie..Mogą jedynie wskazać drogę złą lub dobrą.Od nas zależy czy się poddamy,ulegniemy,zginiemy,zwyciężymy lub pogrążymy.Ja nadal nie wiem.Nie chce się podawać.Przyznaje się do gorzkiego uczucia to jeden krok na przód.Nie chce się zatrzymywać.Kiedyś dotrę na sam szczyt.Znajdę ludzi którzy mnie rozumieją i akceptują.Będę pokazywać siebie..prawdziwą siebie.Ci którzy mnie wyśmiewali i nie tolerowali..to teraz oni pogrążą się w smutku i otaczającym ich chaosie.Tak jak punk rock,metal itp ja nadal będę żyć.

niedziela, 10 marca 2013

Lęk

Ja tego nie rozumiem..nie..ja nie chcę tego rozumieć.
Boje się prawdy..boje się cierpieć..strach przed bólem.
Uczucie bycia samemu..jest nie do zniesienia czyż nie?


sobota, 9 marca 2013

Inność czyli to czym jestem

Teraz czas napisać coś na mój temat.Podpisuje się pod blogiem ,,~ Anastazia" lecz tak naprawdę mam na imię Milena.Lubię czytać książki kryminalne,horrory,trilery,przygodówki itp.Słucham muzyki dość specyficznej dla innych czyli Rock i Metal oraz Klasyczną. Mój tak zwany ,,styl" jest mieszany.Bardzo lubię sposób ubierania typu średniowieczne suknie lub gorsety oraz sposób mówienia np,;,,Panna młoda zerknęła z nadzieją na ludzi przepełnionych żalem za stratę niewiasty". Lecz także lubię tak zwany ,,rock'owy i metal'owy styl" np,; glany,bandany,koszulki w kratkę,skórzane kurtki itp.Jestem dość wysoka jak na mój wiek i oryginalna. Zawsze na czarno chodzę jakby to inni powiedzieli na mnie przez stereotypy ,,satanista,pojebaniec,popierdoleniec itp". Odkąd pamiętam zawsze patrzano na mnie z góry za inność.Czy to coś złego?Ale później wrócę do tego. Jak już wcześniej wspomniałam oglądam anime i nienawidzę ludzi.Nie ma rzeczy co szczególnie lubię oprócz tych co wymieniłam.Wiele razy nienawidziłam siebie za wygląd i me zachowanie. Odkąd poznałam wspaniały gatunek muzyczny co obecnie słucham miałam częściej uśmiech na twarzy bo dawała mi otuchy. Teraz tylko dla mnie się liczy ona...muzyka.Już nie traktuje świata jak wcześniej i można powiedzieć że mam na wszystko już inny podgląd.Analizuje wiele rzeczy.Nie lubię przekleństw.Moim zdaniem jestem trochę egoistyczna i neutralnie nastawiona do życia.
             ~ Anastazia

Gry (Dłuuuuuga wypowiedź...Przepraszam ;__;) cz.1

Gry jak dobrze są wam znane gra najczęściej młodzież ale także dzieci i dorośli.Wiele osób zapewne powie jak i media lub prasa że nie mają żadnego pozytywnego wpływu na ludzi ponieważ wzbudzają przemoc lecz ja nie zgadzam się z tym faktem.Ich zdaniem gdy to w skrócie ,,zło" a grali w te gry?Oczywiście że nie.I oto kilka (naście :p) przykładów dlaczego gry mają pozytywny wpływ:
1.Język Obcy - Wiele graczy nie rozumie poszczególnych innych języków,a chce dana osoba skupić się na fabule lub nie wie co zrobić to sprawdza co to jest i już koduje sobie w głowie: jak to jest,jak to zrobić,co to itp.Nie ważne czy uczy się gier czy muzyki śpiewając tekstu piosenek lub w filmach z napisami to i jakby pomaga mu w posługiwaniu się trochę lepiej w tym języku.
2.Język Ojczysty - Bardzo często uczymy się w nich poprawną budowę zdań i nowy wachlarz słownictwa co może nam pomóc w wypracowaniach na przykład.Zaczynamy inaczej mówić i pisać pod kątem zdobywania nowych wyrazów. Oswajamy się z nimi i czasem nie wiemy już kiedy ich używamy.Taki motyw interaktywnej książki.
3.Historia - Często w nich zamieszczone są fragmenty prawdziwej historii co powoduje w nas ciekawość by zagłębić się w tym zdarzeniu historycznym,postaci itp.Dzięki temu lepiej się wczuwamy w grę i identyfikujemy się z daną sytuacją w niej.
Na razie trzy punkty tylko są ponieważ o wiele więcej by mi to zajęło więc podzieliłam to na części.Dlaczego tu są same pozytywy spytacie?Cóż tak rzadko mówi się o pozytywach,a więcej o negatywach więc pomyślałam że się przydadzą kilka takich podpunktów.Polecam ten filmik o grach ----> http://www.youtube.com/watch?v=AsPsrpB4yek <------ I do następnego bloga.
                                                                                                                                          ~Anastazia

Szkoły,uczniowie i czyste piekło

Dzisiejszy temat będzie zaiste nudny.Szkoła,szkołą.Poznajemy tam większość ludzi w swoim życiu i swoją osobowość.Tam właśnie decydują czy jesteś inny by cię potępiać czy taki sam by zaakceptować.To tam rodzi się coś takiego jak świadomość : bólu,smutku,radości,szczęścia,strachu i innych emocji.Zainteresowania można pogłębiać i je poznać.Lecz ogranicza nam to system edukacji czyli ,,Jak przetrwać ten dzień i nie wkurzyć rodziców na wywiadówce". Głównie tam też poznajemy inne słowa i przekleństwa.  Podsumowując moim zdaniem ma swoje plusy i minusy.Dla mnie jest neutralnym zjawiskiem męczarni na różne sposoby.
                                                                                      ~ Anastazia

RnR

Gdy widzę to, co widzę
nie wierzę i się wstydzę
Kto drugi, a kto trzeci?
Kto rewolucję dzisiaj dla nas tutaj pięknie wznieci?
Kto mądry, a kto głupi?
Kto kogo dziś utrupi?
Kto z lewa, a kto z prawa?
Dla kogo pusta ława?
Podniesie - nie podniesie
Przyjmie się - nie przyjmie się
Czy złej, czy dobrej woli?
Czy wszystko to spierdoli?
Rozgada - nie rozgada?
Zdrada to czy nie zdrada?
Podejdzie - nie podejdzie?
Gdy gwiazda jego na firmament nagle dzisiaj wzejdzie!
Kto mądry, a kto głupi?
Kto kogo dziś utrupi?
Kto zlewa, a kto sprawa?
Dla kogo pusta ława?
Podniesie - nie podniesie
Przyjmie się - nie przyjmie się
Czy złej, czy dobrej woli?
Czy wszystko to pierdoli?
Wilk nosił razy kilka,
poniosą w końcu wilka...
Z kim trzymać? Kogo olać?
Sam wybierz - wolna wola.
To zgoda? Czy niezgoda?
Czy znowu będzie trzoda?
                                            ~ Hunter

O wolności

Magia wokół nas
Trwa i czeka
W słońcu, oczach gwiazd
Wciąż urzeka
Ciemność zmieni w blask
Da nam siłę
Spełnić swoje sny
Te, z dziecięcych lat
Tak zadziwić świat
Życie płynie w nas
Tylko chwilę
Sam wybierasz łódź, którą płyniesz
Ciemność zmienia w blask
Da nam siłę
Zanim minie czas
Godnie dożyć lat
Tak zadziwić świat
Rozpal czas - jest wieczny - niech płonie
Zadziw świat - pochyli się w pokłonie
Zmieniaj los - uskrzydli Cię
Zanim czas pokona nas
Życie płynie w nas tylko chwilę
Sam wybierasz los
Wtedy żyjesz
Ciemność zmieniaj w blask
Da Ci siłę
Zmienić wtedy świat
Choć na chwilę
W raj
Taki miał być plan
Rozpal czas - jest wieczny - niech płonie
Zadziw świat - pochyli się w pokłonie
Zmieniaj los - uskrzydli Cię
Zanim czas pokona nas
Rozpal czas - jest wieczny - niech płonie
Zadziw świat - pochyli się w pokłonie
Zmieniaj los - uskrzydli nas
Wtedy Ty
Pokonasz czas
                           ~ Hunter

PSI

Hej, zanim powiesz mi, że...
Jestem nikim
Wiedz, żę prawdziwy mam skarb
Za śmietnikiem
Mam tu materac i szkło...
Przez nie widzę świat,
Który zmienił mój los...
W pieskie życie...
Pieski los...
Lizać rękę, która rani...
Dobry nos...
Tu nie znaczy...
Nic.
Ten, z którym śpię, miał swój dom.
Kochał Pana.
Lecz Pan odmienny miał plan,,,
Gdy stracił wzrok,
Dostał strzał, bo czas już wybił...
Pan zafundował mu mrok - Letko chybił...
Pieski los - lizać rany w świecie Pana
Lepiej już na śmietniku tkwić!
Ty! Chociaż raz! Zobacz nas!
Ty! Chociaż raz! Zobacz nas!
Chociaż raz... poznaj nas...
                                              ~ Hunter 

InnI

Gdzieś w mojej głowie wyświetla się ciągle film..
Gram główną rolę, a poza mną nie ma nic.
Nie słyszę dźwięków, nie widzę kolorów tła..
Tu nie ma Dobra, tu nie ma nawet Zła.
Gdzieś w mojej głowie zapala się nagle coś..
Jak mała iskra, palący sumienia głos.
Otwieram usta i wyrzucam niemy krzyk.
Zaciskam pięści i biję w mur aż do krwi!
Gdzieś w mojej głowie wewnętrzna wojna trwa..
Rozrywa myśli i nie wiem już czy to ja..
Już chciałbym uciec, uwolnić się z tego snu..
To niemożliwe.. bo wszystko dzieje się..
                              TU!
W mojej głowie..
W mojej głowie..
                              ~ Hunter (zespół metalowy)

Anime

Popularne w Japonii bajki których ich wielbicielem nazywa się specyficznie Otaku.Otaku lubią robić cospley'e z ulubionych anim( cospley - przebranie się za dowolną postać) W naszym kraju żadko kiedy widuje się podobnego fana.Większość nieświadomych ludzi nie oglądających w życiu ich twierdzi że to są ,,chińskie bajeczki". Nie prawdą to jest gdyż anime jak i gry,filmy czy seriale potrafią doskonale władać uczuciami i emocjami.Sama obejrzałam dość dużo anime i bardzo przypodobały mi się do gustu.
                                                   ~ Anastazia 

środa, 6 marca 2013

Błękit Nieba

Mówiłeś że gdybyś mógł w niebo się wznieść,nie leciałbyś w dół.
Twoje oczy stworzone są by patrzeć w błękit tego nieba.
Poznałeś już,czym jest smutek,a teraz doświadczasz czym jest ból.
Nawet to,co czuję do ciebie,powiem ci,kiedy przyjdzie czas.
Jeśli obudzisz się w nieznanym świecie,rozprostuj swe skrzydła i w górę się wnieś.
Gdy przez to przedrzesz się,znajdziesz swój cel.
Więc,spróbuj uwolnić się,a wtedy leć,leć po błękitnym niebie.

wtorek, 5 marca 2013

Everything's Alright

Szybkie kroki, głęboki oddech.
Wszystko jest w porządku.
Ze łzami w oczach nie potrafię wkroczyć w centrum zainteresowania.
Mogłabym znów powiedzieć ,,Jestem smutna''.
Lecz jakimś sposobem bez słów po prostu stałam szukając odpowiedzi dlaczego istnieje.
W poszukiwaniu jej kiedy ten świat się skończy będziemy widzieć jedynie księżyc i samotnie będę się w niego wpatrywała.
Dopóki wszystkie gwiazdy nie spadną opróżniając całe niebo...
Ale to mi nie przeszkadza.
Póki jestem sama, wszystko jest w porządku.
Dlaczego moje słowa zawsze tracą sens?
Co czuję, co mówię - ma małe znaczenie...
Po prostu stoję niezauważona w tym świecie.
Nigdy nie wiedząc, co powinnam zrobić
Kiedy ten świat się skończy będziemy widzieć jedynie księżyc i samotnie będę wpatrywać się w niego.
Dopóki wszystkie gwiazdy nie spadną opróżniając całe niebo.
Ale to mi nie przeszkadza.
Póki jestem sama wszystko jest w porządku...