niedziela, 31 marca 2013
Marzyciel
Jestem Marzycielem i muszę wybierać drogę . Inaczej
zabierzesz mój sen. Poza fantazjowaniem nic mi nie pozostaje. Tylko w snach
czuje się bezpiecznie .Jest jedyny i był dla mnie stworzony. ,,Sam się
urodziłem, więc też sam umrę. Przestań żyć za mnie.’’ Zapewne to bym
powiedziała w rzeczywistości która nade mną dominuję. Prześladuje mnie
przeszłość. Lęka teraźniejszość. Stawia w niepewności i przerażeniu przyszłość.
Czasem o tym marzę, wiesz? O tym, by przestać żyć w tym świecie . By
strzelić sobie w głowę, podciąć żyły, skoczyć z mostu, położyć się na torach..
Ale potem widzę twarze ludzi, dla których może jeszcze coś znaczę. Obym się nie
myliła.. Pozostaje jeszcze mój wspaniały sen. Jestem tylko Marzycielem. Marzę o
pokoju pomiędzy ludźmi i tolerancji. Lecz i oni się przydają czasem gdyż swoją nienawiścią motywują nas do dalszego działania.Nikt nie zapłacze przecież za nieznajomą
osobą. Nadszedł czas, by poszukać szczęścia w zwykłych momentach.. Jestem Marzycielem ,a mój sen właśnie dobiegł
końca..
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz