Doznanie cierpienia fizycznego związanym z bólem psychicznym który nagle umilka.
Wydłubywanie oka i wyciąganie organów wewnętrznych z tą świadomością.
Piękne.
Uczucie bycia skąpanym we własnej krwi która wylewa się od naszych wszystkich grzechów.
Być raniona z nie własnej woli.
Siedzieć spokojnie i patrzeć na swoje odbicie w małym kawałku szkła.
Łzy w naszym drugim oku nie opuszczają go ani na moment lecz rozprasza go skóra rozdarta na strzępy.
Wszystko naruszone,poprzestawiane i zniszczone doszczętnie.
Psychopatyczne pragnienie.
Uczucie mając zimny nóż w swoim martwym ciele.
Rana kłuta..
Rana otwarta..
Rana zamknięta..
Wszystko jedno.
Ważne jest odczucie..

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz