czwartek, 18 kwietnia 2013

Powód

Uczucie spływającej krwi po twoim martwym ciele oraz spoglądanie w lustro i dostrzegania tylko swojej sarkastycznej twarzy z podłym,a zaraz dwulicowym uśmieszkiem.Który dopełnia szkliste oczy z których wylewają się łzy po twej delikatnej skórze.Jest zarówno to nie do zniesienia jak napełnia nas rozkoszą i ukojeniem czyż nie?Może być to spowodowane przez wiele rzeczy lecz najczęściej przez przymus nękających nas ludzi którzy nie chcą nas opuścić lub osób które nie rozumieją że jak się kocha to należy pozostać lojalnym względem tej drugiej osoby.W moim wypadku spowodowane jest mą niską samooceną.Tak dużo mam myśli,a tak mało do powiedzenia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz